Czy innowacja w obszarze marketingu może stanowić przewagę konkurencyjną?


Czy innowacja w obszarze marketingu może stanowić przewagę konkurencyjną?

Warto w praktyce zastanowić się nad tym, jak podejść do transformacji w obszarze AI, w każdym z aspektów działań marketingowych:

  • Analizie i badaniach
  • Procesie tworzenia pomysłów i strategii marketingowych
  • Kreowaniu marketingowych assetów
  • Personalizacji doświadczenia naszych Klientów
  • Realizacji kampanii marketingowych
  • Optymalizacji procesów

Możecie tutaj pomyśleć: ok, tak może robić duża globalna firma, ale nas to nie dotyczy. Jednak niezależnie, czy jesteś globalna firmą, czy małym startupem – i tak czeka Cię komodytyzacja.
W pewnym momencie wpadniesz w wielki wór produktów lub usług, które wszystkie zaczynają walczyć wyłącznie ceną. Bycie w tym planktonie męczy, a nikt nie chce walczyć bez perspektywy na zwycięstwo.

Innowacja w obszarze marketingu może być Twoją przewagą konkurencyjną.

Szybkość GTM (umiejętność wychwytywania z rynku szans), wymaga zbudowania innowacyjnej kultury innowacji oraz automatyzacji działań marketingowych.

I tu dochodzimy do sedna: liczy się droga, a nie cel.
Nie chodzi o to, byśmy usiedli i wymyślili innowacje, która po 5 latach wdrożenia, wcale nie będzie efektem WOW na rynku. Poza tym nie mamy pojęcia, jakie będą skuteczne taktyki marketingowe za 5 lat.

Ważne jest to, jak wyznaczamy drogę i reagujemy na fale innowacji.
Czy i jak szybko spośród kilku tysięcy narzędzi do marketingu wybierzemy te, które mają najlepszą trakcję rozwoju i dotyczą obszarów, które mogą nam przynieść największy impact.

Startegia AI first – wybieramy innowacyjne narzędzia i rozwijamy się z nimi.
Jednocześnie optymalizując swój martech stack, integrując poszczególne systemy budujemy własny ekosystem.
W szczególności, gdy nasza firma nie jest globalnym gigantem nikt nie będzie miał czasu i zasobów na budowanie swoich custom rozwiązań, które właściwie od dnia pierwszego zaczynają popadać w dług technologiczny.

A co z zespołem?

Przygotowujemy zespół na zmiany, oswajamy go z tym, że możemy jako organizacja podejmować radykalne zmiany w strukturze, narzędziach i procesach. Szukamy ambasadorów zmian w naszych zespołach.
Jeśli rzeczywiście mamy dobrze zaimplementowane rozwiązania, to zespół musi być gotowy na wdrożenia w cyklu fast.
Praktycznie co miesiąc pojawiają się nowe funkcje, które mogą zmienić nasze procesy i je ciągle optymalizować.

Popracuj nad jak najbardziej płaską strukturą, która jednocześnie pozwoli specjalistom na duży zakres odpowiedzialności, określony oczywiście budżetem. Zachęcaj swój zespół do eksperymentowania.

Zrób roadmapę swoich projektów, z uwzględnieniem ich wpływu na zwiększenie ROI, określ ich koszt i złożoność.

Quick winy – "bussines as usual" - zespoły adoptują w locie.

Big Bets
– projekty North Star, które zidentyfikujemy jako te, które mogą się okazać przełomowymi, mogą dać nam przewagę konkurencyjną na rynku. Do tych projektów potrzebujemy zbudować przestrzeń do eksperymentowania, zbudować wokół nich zespoły cross działowe, z różnymi kompetencjami.


Od czego zacząć?

Najważniejsze jest budowanie interdyscyplinarnych zespołów. Lider w dzisiejszych czasach nie może być ekspertem w każdej dziedzinie, od reasearchu i strategii po SEO. Liderzy powinni skupić się na budowaniu kreatywnych i różnorodnych zespołów, dbać o procesy, monitorować wyniki i podejmować strategiczne decyzje.

Warto pogłębić wiedzę o tym, jakich używać metod do zarządzania działem, aby budować kreatywność, nowatorskie podejście i odwagę do bycia innowacyjnym. Warto pamiętać nie tylko o swoim dziale, ale również o innowacji agencji, z którymi pracujemy.

Kolejną kwestią jest oswajanie się z technologią i ogólnie z nowościami. Świat zmienia się tak dynamicznie, produkty mają w tej chwili żywotność dużo krótszą. Nie można więc się technologii bać.

Bardzo cenne są też rozmowy, dyskusje i uczenie się od siebie nawzajem. Właśnie dlatego powstała społeczność trust4brand, by wymieniać się doświadczeniem i wspierać liderów marketing.

Dołącz do nas!